Za nami jeden z najbardziej efektowniejszych turniejów w historii naszego turnieju, czyli Turniej Masters. Rywalizowaliśmy, aż na 10 skoczniach. Niektórych zawodników to zadanie przerosło; kilka osób nie startowało w niektórych seriach. Zwyciężył Kacper z astronomiczną przewagą 43,5 punktu (uległ on tylko w I serii z drugim MajstereQiem i 8 serii z ostatnim zawodnikiem, czyli Michałem). Na trzecim miejscu znalazł się po raz kolejny burneika123. Należy również zaznaczyć, że jego strata do drugiej pozycji wyniosła tylko 0,1 punkta! To przy 10 skoczniach jest wręcz nieprawdopodobne! Oto pełne wyniki:
Już teraz zapraszamy do udziału w następnych
konkursach! A co będzie potem…?
——————————————————————
Dzisiaj skończył się Turniej Masters, a wciąż nie wiadomo, gdzie, jak, kiedy będziemy startować w przyszłym tygodniu J. Zapraszam do przeczytania krótkiej informacji na temat najbliższych konkursów.
25, 26 i 27 maja będzie miał miejsce turniej „Najkrótszy skok”. Z nazwy można wywnioskować, że chodzi o to, aby skoczyć najkrócej. Im krócej, tym lepiej. Osoba, która po zakończeniu turnieju będzie miała najniższą łączną odległość – wygrywa. Jeśli ktoś nie startował w jednym konkursie, a w innych (innym) już tak, dostanie za konkurs, w którym był nieobecny, odległość ostatniego zawodnika + 1 cm (tak jak to miało miejsce w Red Bull Eye). W piątek skaczemy w Sapporo, w sobotę w Lahti, a w niedzielę w Ga-Pa, oczywiście skoki oddajemy w trybie turniejowym. Skaczemy jedną serię, czyli będzie jeden kod. Nie liczą się upadki na progu, oraz przekroczenie czasu (wszystkie skoki z odległością 0.00 będą niezaliczane). Niezaliczane będą również upadki, swój konkursowy skok trzeba wylądować.
2 czerwca będzie miał miejsce jednodniowy turniej, o jeszcze nie ustalonej nazwie, w którym oddajemy po 1 skoku z każdej mamuciej skoczni (Oberstdorf, Bad Mitterndorf, Planica). Skaczemy w trybie turniejowym.
3 czerwca kolejny jednodniowy turniej. Tym razem będzie to „Normal tour”, skaczemy w trybie turniejowym, wysyłamy po jednym skoku z Villach i Zakopanego.